"A Matka Jego chowała wiernie wszystkie te sprawy w swoim sercu" (Łk 2,51b).
Cóż to znaczy "chować w sercu", rozważać, rozmyślać?
To tak jakby w ciszy układać rozsypane kamienie puzzli nie mając przed sobą docelowego obrazu, który chcemy ułożyć. Każdy element jest różnej wielkości, różnego kształtu, koloru , każdy ma jednak swoje miejsce we wzorze i każdy pasuje do całości. A my raz po raz dodajemy nowe fragmenty.
By nie być powierzchownym w przyjmowaniu Bożych słów staram się je rozważać nie tylko w sercu swoim, ale i często na tych łamach. Z jednej strony doświadczam jak Słowo Boże jest zagadkowe, a z drugiej to, czego wcześniej nie rozumiałem, niespodziewanie łączy mi się z konkretnym wydarzeniem, konkretną sytuacją, nagle pasuje do ułożonego już fragmentu całości.
Staram się tak jak Maryja zachowywać wiernie wszystkie sprawy, wszystkie wydarzenia w których uczestniczę i słowa które do mnie trafiają.
Wzywam Michała Archanioła, by żadne niezrozumienie, żaden brak logiki, żaden absurd nie oderwały mego serca od rozważania, od układania wzoru, którego tak do końca jeszcze nie znam.
Duchu Święty nakłaniaj moje serce do czuwania i rozmyślania o Słowie Bożym i spraw proszę, by moje rozważanie i chowanie w sercu było efektywne.
Amen
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz