11 kwiecień 2010 na placu Pojednań przed Bożym Miłosierdziem w godzinie Miłosierdzia gromadzą się parafianie i nie tylko na Mszy św. w intencji ofiar katastrofy samolotu Pary Prezydenckiej i towarzyszących im osób.
Puste miejsca na prawym zdjęciu w naturalny sposób symbolizują pustkę jaką odczuwamy po wczorajszej katastrofie. W oczach staje mi telewizyjny obraz pustych miejsc na wczorajszej Mszy św. sprawowanej za zamordowanych w Katyniu i tragicznie poległych w Smoleńsku.
Niewielki plac zapełnił się wiernymi
Rozpoczęcie Mszy św. poprzedził głos dzwonu Pojednanie po czym ks. Proboszcz Andrzej Strugarek rozpoczął uroczystą Mszę św. Sprawowana ona była tyłem do ludzi.
Po Ewangelii krótką homilię wygłosił ks. Proboszcz Andrzej Strugarek
Na wstępie wspomniał o liście pasterskim ks. Arcybiskupa dot. przywitania przez archidiecezjan relikwi patrona Roku Kapłańskiego proboszcza z Ars św, Jana Vianey i przekazał błogosławieństwo dla zebranych od naszego Arcypasterza z którym spotkał się w Kiekrzu
Wierni zajęli środkową część Placu Pojednań przed Bożym Miłosierdziem
Przemienienie chleba w Ciało Pańskie i wina w Krew Pańską
Ten istotny moment podkreślał swoim dźwiękiem dzwon Pojednanie.
Z prawej: Kapłan unosi w górę Ciało i Krew Pańską
Ojcze nasz
Oto Baranek Boży i Komunia św. wiernych
W czasie komunii św. Ewa siedziała w pierwszym rzędzie, a obok wśród stojących na placu jest i brat Tomek
Koronka do Bożego Miłosierdzia i końcowe błogosławieństwo ks. Proboszcza.
Po skończonej Mszy św. do Chrystusa Miłosiernego przychodzą dorośli z dziećmi stawiając znicze.
Antoni i Franciszek przyjechali aż z Chicago
Zebrane wypalone znicze czekają na zabranie przez służbę komunalną.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz