.
Na początku Wielkopiątkowej liturgii kapłan pada na twarz przed Ukrzyżowanym. Wymowna cisza wiernych towarzyszy tym chwilom zadumy. Diakon czyta Izajaszowe proroctwo męki, śmierci i chwały Pana Jezusa.
Po odśpiewaniu psalmu lektor kończy czytania słowami: Gdy wszystko wykonał, stał się sprawcą zbawienia wiecznego dla wszystkich, którzy Go słuchają. Obok: Kapłan i dwaj lektorzy czytają na głosy Janowy opis Męki Pańskiej.
Zamiast homilii ks. Proboszcz czyta pobudzające wyobraźnię zamyślenia nad męką Pana Jezusa. Obok rozbudowana modlitwa powszechna czytana z lektorem na głosy.
Kapłan po trzykroć śpiewa odsłaniając kolejne ramiona krzyża: Oto drzewo krzyża na którym zawisło Zbawienie świata, na co wierni odpowiadają: Pójdźmy z pokłonem.
Adorację krzyża przez jego pocałunek rozpoczynają i kończą ministranci.
W międzyczasie wierni podchodzą by ucałować krzyż. To bardzo osobisty moment. Jest on zarazem wejściem w komunię z Jezusem poprzez oddanie się Bogu do dyspozycji.
Modlitwa kapłana poprzedza moment udzielania Komunii św.
Kapłan i diakon - szafarze Eucharystii. Przyjęcie Ciała Chrystusa kończy się dziękczynieniem
Ciało Chrystusa zostaje umieszczone przez ks. Proboszcza w złotej monstrancji,
by po okadzeniu i adoracji spocząć w grobie.
Adorację Grobu Pańskiego rozpoczyna nowenna przygotowująca nas do święta Miłosierdzia Bożego wg słów podyktowanych św. Faustynie. Gdy robię ten reportaż przy Grobie Pańskim od 21:00 do 22:00 adoruje młodzież, a jutro począwszy od jutrzni o 8:00 rano, adorować będziemy ulicami Grób Pański. Zachęcam do osobistych refleksji i poczynienia próby zważenia Ofiary Krzyża we własnym sercu i przyłożenia do Niej miary własnego życia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz