
Na 8:30do kościoła dotarli bez mała wszyscy goście.



Po kanonie "Alleluja"w czasie delikatnego śpiewu kolejnego "Alleluja" czytane są w wielu językach słowa psalmu 85:
1. Czyż to nie Ty przywrócisz nam życie, a Twój lud w Tobie będzie się weselił? Okaż nam Panie, łaskę swoją i daj nam swoje zbawienie
2. Będę słuchał tego , co Pan Bóg mówi: oto ogłasza pokój ludowi i swoim wyznawcom , którzy się zwracają ku Niemu swym sercem.
3. Zaprawdę,bliskie jest Jego Zbawienie dla tych, którzy Mu cześć oddają, i chwała zamieszka w naszej ziemi.
4. Łaska i wierność spotkają się ze sobą, ucałują się sprawiedliwość i pokój. Wierność z ziemi wyrośnie , a sprawiedliwość spojrzy z nieba.
5. Pan samym szczęściem obdarzy, a nasza ziemia wyda swój owoc. Sprawiedliwość będzie kroczyć przed Nim , a śladami Jego kroków zbawienie.


która kończy się modlitwą: Duchu Święty, który napełniasz wszechświat. Ty w zasięgu naszych ludzkich, kruchych możliwości stawiasz ewangeliczne wartości : dobroć serca , przebaczenie, współczucie.

Boże, nasz Ojcze, Ty gromadzisz nas w komunii Twojego Kościoła - ożyw nas swoją miłością.
Synu Boga żywego, Twoja wierność pozwala nam zawsze trwać w wierności względem Ciebie - ożyw nas swą miłością.
Synu Boga żywego, Ty znasz ucisk i ubóstwo - ożyw nas swą miłością.
Duchu Święty, Ty złożyłeś w naszych sercach dary , dzięki którym możemy być twórcami komunii - ożyw nas swą miłością.
Duchu Święty, Ty złożyłeś w naszych sercach dary , dzięki którym możemy być twórcami komunii - ożyw nas swą miłością.


Po wspólnym odmówieniu "Ojcze nasz" i śpiewie kanonu Piotr zapowiada spotkania w małych 12 osobowych grupach (tych samych co wczoraj), a potem chwilę przerwy i wspólny wymarsz na autobus z "niespodzianką" po drodze.


Po przeczytaniu kolejnego akapitu z "Listu z Chin" rozpoczynającego się od słów : "Dzielić się tym co mamy " i tekstu biblijnego z modlitwy porannej (Łk 3,10-16) zebrani dzielą się swoimi przemyśleniami, korzystając z poniższych pytań



Czym jest: "zajmowanie się otaczającym światem ?" Czego, moim zdaniem ludzie najbardziej potrzebują?


Jakie znam inicjatywy dzielenia się z innymi?. Które z tych inicjatyw są w zasięgu moich możliwości?


Dlaczego szukanie sprawiedliwości i pokoju jest dla chrześcijan tak ważne?





Po minięciu budynku sołtysa w dole na skrzyżowaniu zza drzew ich oczom wyłonił się Pomnik Bożego Miłosierdzia. Grupa zatrzymała się na jezdni przy krawężniku nie śmiąc wejść na śniegowy napis "Jezu ufam Tobie".


Po chwili, starając się nie zadeptać mojej roboty, młodzież podeszła pod sam pomnik stając u samego podnóża.

Podkreśliłem dar jaki otrzymaliśmy na trzecie tysiąclecie od Jana Pawła II jakim jest dla świata ustanowione w pierwszą niedzielę po Wielkanocy święto Bożego Miłosierdzia (o czym głoszą słowa wykute w kamieniu pomnikowym),


Oraz drugi dar jaki odebrali parafianie z Baranowa od papieża Benedykta XVI w słowach: "Bożemu Miłosierdziu zawierzam was i wasze rodziny. Z serca wam błogosławię ", wypowiedzianych bezpośrednio po ustawieniu tego pomnika.


Starałem się podkreślić modlitewny i sakralny a jednocześnie publiczny charakter tego miejsca. Zwróciłem uwagę na wspólne 2 x w miesiącu modlitwy parafian w intencji beatyfikacji JP II, na modlitwy o pojednanie czego wyrazem jest stojący dzwon o takiej nazwie, na modlitwy w intencji życia od poczęcia do naturalnej śmierci,

Oraz na indywidualne modlitwy zanoszone przy poręczach i rolę w nich napisów "Jezu (ja klęczący przy lewej poręczy) ufam Tobie" i "Totus (ja klęczący przy prawej poręczy jestem) Tuus"


Starałem się mówić wolno i krótko, tak aby Hubert nadążył z tłumaczeniem moich słów na angielski.



Po czym zebrani weszli na pomnikowe stopnie by zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie.


Tych zdjęć jest kilka bo każdy mający aparat, komórkę chciał zabrać zdjęciowo- filmową pamiątkę do domu.





Oraz Martą animatorką i wolontariuszką "Pielgrzymki zaufania przez ziemię".



Uwaga: Reportaż spod pomnika ma się ukazać w telewizji TRWAM w niedzielę 10 stycznia o godz. 17:30
Byli i tacy (takie pary), które po dokładnym obejrzeniu wyrzeźbionych rąk małżonków splecionych kapłańską stułą zechciały sobie zrobić zdjęcie przy dzwonie.



Brak komentarzy:
Prześlij komentarz